Truskaw już zwiedzałam, ale wtedy nie udało mi się zobaczyć wszystkiego. Poszłam na Mokre Łąki, a reszta wyszła spontanicznie.
Do Puszczy najlepiej dojechać z Metra Młociny, jest tam dużo autobusów. W Truskawiu wysiadłam na przystanku Parkowa i poszłam do zbiornika Mokre Łąki ul. Parkową, a potem Aleją Pamięci. Obok jest łąka kwietna.
Mokre Łąki |
Pierwotnie była to tylko nazwa uroczyska obejmującego podmokłe łąki wsi Truskaw. Obecnie nazwę tę nosi także gminna oczyszczalnia ścieków (...).
Zapisane w pozwoleniu wodnoprawnym parametry oczyszczania wód w oczyszczalni są bardzo rygorystyczne. (...)
tablica informacyjna
Potwierdzam - oczyszczalnia ścieków to ostatnia rzecz, o jakiej bym pomyślała w tak pięknych okolicznościach przyrody :)
Nad brzegiem siedziało kilku wędkarzy, parę osób ćwiczyło na siłowni, ktoś spacerował z psem.
Ul. Lipkowską doszłam do 3 Maja i poszłam do końca, aż pod las. Znalazłam poniższy drewniak i ten krzyż.
Drewniaki, które widziałam poprzednio są, na szczęście, na swoim miejscu. Zauważyłam, że w tych okolicach są przeważnie zielone.
Ul. 3 Maja |
Wsiadłam ponownie w 210 i podjechałam do Mościsk (przyst. Sikorskiego). Stamtąd poszłam do Klaudyna.
Mościska - ul. 3 Maja/ Sikorskiego |
Mościska - ul. Sikorskiego |
Sam Klaudyn wynagrodził mi to jednak z nawiązką. Nie twierdzę, że jest to malownicza puszczańska wioska, bo takich już nie ma, ale trasę, którą przeszłam, polecam z czystym sumieniem.
To niesamowite, że ją pamiętałam, bo planowałam kilka lat temu!
Klaudyn powstał w 1863 w wyniku podziału majątku powstańca styczniowego, Jasińskiego.
Najpierw napotkałam kapliczkę przy ul. Ciećwierza. I od razu pozytywne zaskoczenie - była opisana!
Na tabliczkach umieszczonych na wszystkich kapliczkach w Klaudynie znajduje się informacja, że "Oznakowanie wykonano w ramach operacji "Dziedzictwo twórczości ludowej i artystycznej - kapliczki, krzyże, figury i obeliski w Gminie Stare Babice", współfinansowanej ze środków Unii Europejskiej".
Super, tak powinno być wszędzie.
Kapliczka przy d. folwarku Klaudyn, pocz. XX w.; ul. Sikorskiego/ Ciećwierza |
Ul. Ciećwierza 37 |
Ul. Ciećwierza 37 |
Ul. Ciećwierza 52 |
Ul. Ciećwierza 52 |
Ul. Ciećwierza 91 |
Ul. Ciećwierza 95 |
Ul. Ciećwierza 95 |
Ul. Ciećwierza 95 |
Ul. Ciećwierza 95 |
Kapliczka dziękczynna, wg tradycji lokalnej ufundowana przez Karola i Józefa Ciećwierzów, 1 poł. XX w.; ul. Ciećwierza 107A |
Ul. Ciećwierza 120 |
Ul. Ciećwierza 120 |
"Andrzej Szmidt urodził się i mieszkał w Klaudynie - dziś ulica ta nosi nazwę Witolda Lutosławskiego (...) (był wojskowym z Babic) (...)
Otóż w ten marcowy dzień 1938 roku (...) Andrzej Szmidt wraz ze swoją narzeczoną (córką leśniczego), Jego matką i siostrą wracali od ks. Bernarda Jarzębskiego (Proboszcza Parafii Babice w latach 1913-1942). Był to dla Nich szczególny czas - tego właśnie dnia, tych dwoje młodych ludzi w kancelarii babickiej Parafii dało na zapowiedzi. Kiedy szli drogą pod lasem doszło do ataku oprawców. Potwierdza się wersja z oddaniem strzału w powietrze i uszkodzeniem pistoletu. Podobno w obecności kobiet napastnicy zadali Andrzejowi około 30 ciosów ostrymi narzędziami.
Inicjatorem postawienia pomnika w lesie (w miejscu śmierci) był sam ks. Bernard Jarzębski."
babice.waw.pl
Doszłam do ul. Lutosławskiego, gdzie zakręcały autobusy, i pojechałam do Starych Babic, ale to już inna historia :)
Kapliczka o uproszczonych formach neogotyckich, 1916; ul. Lutosławskiego 65 |
"Mogiła wśród drzew - nowe fakty"
http://www.stare-babice.pl/pl/page/spacerowniki
Te rozlewiska to dla przyrodników pewnie raj.
OdpowiedzUsuńA twoje wędrówki bardzo bogate.
Szkoda, że nie da się oddać odgłosów, ptaki tam wariowały:)Idealne miejsce, bez turystów, tylko paru miejscowych.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i też pozdrawiam!
UsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i też pozdrawiam!
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i też pozdrawiam!
UsuńTu więcej o zabójstwie Szmidta: https://www.facebook.com/groups/puszczakampinoska/permalink/838220137059140/
OdpowiedzUsuńPozwoliłem sobie zamieścić zdjęcie pomnika z tego bloga celem porównania, jak wyglądał kiedyś, a jak dziś. Pozdrawiam, TC
Ciekawa historia.Dzięki za link, to cenne uzupełnienie. A co do mazania po kapliczkach, pomnikach itp., to dla mnie jest absolutnie niedopuszczalne.Pozdrawiam!
Usuń