niedziela, 24 kwietnia 2016

Wołomin

Pojechałam do Wołomina głównie z powodu "Domu pod Akacjami", ale też z chęci odwiedzenia nieznanego mi miejsca, w dodatku tak blisko Warszawy.

Ciężko dzisiaj uwierzyć, że Wołomin był niegdyś letniskiem. Od końca XIX w. aż do wybuchu II wojny światowej mieszkańcy Warszawy budowali tutaj własne domy letniskowe albo wynajmowali. Powstanie letniska wiąże się z wybudowaniem w 1862 linii kolejowej - Wołomin był pierwszą stacją od Dworca Petersburskiego.
Budynek kolejowy przy ul. Żelaznej jest jednym z najstarszych w mieście. Niestety, stoi opuszczony.


Tabliczka z datą budowy - 1883

Przed I wojną światową ruszyły 3 linie tramwajów konnych, które dowoziły letników ze stacji. Nie zachowały się tory tramwajowe ani wagony, domów też niewiele przetrwało. Z ok. 150 zostało kilkanaście. Drewniane wille rozbierano w latach 50. i 60. XX w.
Dwa najbardziej znane drewniane domy letniskowe, które nadal istnieją to dom Nałkowskich i właśnie "Dom pod Akacjami".

Do "Domu pod Akacjami" najlepiej wysiąść na stacji Wołomin Słoneczna, ale ja szłam od stacji Wołomin. Oto, co znalazłam po drodze.

Ul. Warszawska 13
W okresie międzywojennym na Warszawskiej 13 mieszkała Wiera Gran.

Ul. Warszawska 13
Kapliczka wybudowana dla ochrony przed pożarami, które często nawiedzały tę okolicę; ul. Długa
"Dom pod Akacjami" został zbudowany dla rosyjskiego pułkownika Rohna, inżyniera, który pracował przy budowie kolei warszawsko-wiedeńskiej.

Budynek jest rzadkim przykładem dobrze zachowanego drewnianego domu letniskowego z końca XIX w. Ten typ budownictwa należy do zanikających obecnie zabytków architektury drewnianej Mazowsza. Bogata dekoracja snycerska jest syntezą różnych stylów artystycznych, nawiązujących do wpływów architektury szwajcarskiej i rosyjskiej, połączonej z elementami tradycyjnego budownictwa mazowieckiego. Tym samym stanowi przykład przyswojenia przez miejscowe rzemiosło, popularnych w końcu XIX wieku trendów architektonicznych. Przedmiotowa nieruchomość wpisuje się w nurt budownictwa określanego jako „świdermajer”, który rozwinął się wyłącznie na terenie Mazowsza w kierunku południowo-wschodnim od Warszawy. Jego specyfika polega na połączeniu lekkiej formy mazowieckiego „drewniaka” z bogatą ornamentyką rosyjskich daczy i architekturą alpejskich schronisk.
                                                                                                        mwkz.pl

Wg archiwum.wolomin.org dom został "zbudowany przez pułkownika Rohna w 1883 roku w stylu drewnianego baroku syberyjskiego". Określenie "barok syberyjski" pada też na stronie mywolomin.pl.

Jak dla mnie, dom jest zdecydowanie rosyjski i przypomina mi pięknie zdobione drewniane domy w Samarze i Kazaniu. Może nie kształtem, ale zdobieniami na pewno, bogatszymi niż nasze. Przede wszystkim chodzi o zdobienia okien - nasze świdermajery rzadko je mają, w Rosji - wszystkie domy, jakie widziałam.

"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
"Dom pod Akacjami"; ul. Wąska 5
Znalazłam 2 zdjęcia wnętrza.

Obok kolejny dom w tym stylu. I, jak widać, w nie najlepszym stanie.

Sąsiedni dom; ul. Wąska 5a
Sąsiedni dom; ul. Wąska 5a
Sąsiedni dom; ul. Wąska 5a
Idąc do kościoła minęłam kapliczkę z 2010 r.

Al. Niepodległości
Kościół MB Częstochowskiej powstał w 1927, a data 1924 jest datą powstania parafii. Zniszczony podczas wojny kościół został odbudowany przed 1951.


Kościół MB Częstochowskiej; ul. Kościelna 54
Do kaplicy wejść mi się nie udało, ale jest na jej temat informacja na stronie polskaniezwykla.pl:

We wnętrzu znajduje się ołtarz przystosowany do odprawiania mszy w obrządku trydenckim.
Z inicjatywy mieszkańców parafii od 11 grudnia 2013 r dekretem arcybiskupa Henryka Hosera w kaplicy odbywają msze w obrządku trydenckim w niedzielę o godz. 9.00. Liturgia wywodzi się z czasów apostolskich.

Kaplica z 1902 przy kościele MB Częstochowskiej; ul. Kościelna 54
A przy kościele taka oto sielanka!

W pobliżu kościoła
W pobliżu kościoła
W pobliżu kościoła
Zabudowa miejska zaczęła powstawać na początku XX w., kiedy to w 1905 uruchomiono hutę szkła. Prawa miejskie Wołomin otrzymał w 1919 r. Domy są tu bardzo rożne.

Ul. Kościelna 36
Ul. Kościelna 48/ Asnyka
Ul. Kościelna 48/ Asnyka
Ul. Sikorskiego
Siedziba dyrekcji kolei warszawsko-petersburskiej, SP nr 1, 1905; ul. Wileńska 32
Dom pracowników kolei, 1908; ul. Ogrodowa/ Warszawska
Ul. Wileńska 19
Ul. Piaskowa 3
Przed wojną Żydzi stanowili znaczną część mieszkańców Wołomina. Cmentarz żydowski z końca XIX w. został zdewastowany podczas wojny i dzisiaj nie ma po nim śladu. Właśnie przeczytałam, że po wojnie studenci medycyny wykopywali szczątki ludzkie!!!
Getto zostało utworzone między Wołominem a Kobyłką. Pomnik "Sprawiedliwi wśród narodów świata" znajduje się na ścianie Powiatowego Centrum Dziedzictwa i Twórczości od strony ul. Orwida.

Pomnik "Sprawiedliwi wśród narodów świata"
Powiatowe Centrum Dziedzictwa i Twórczości "Fabryczka" do przedwojenna fabryka żeliwa. Celem jest zachowanie i promocja dziedzictwa kulturowego.

Powiatowe Centrum Dziedzictwa i Twórczości "Fabryczka"; ul. Orwida 20
W okresie międzywojennym mieszkało tu też wielu Rosjan, którzy uciekli przed rewolucją bolszewicką. W 1930 powstała parafia prawosławna.

Dom z ok. 1900, siedziba domowej kaplicy prawosławnej św. Piotra i Pawła w latach 1930-37; ul. Piłsudskiego 8
 Na koniec kilka kapliczek i nietypowy pomnik.

Anioł Stróż ziemi wołomińskiej na rondzie przy ul. Sikorskiego
Kapliczka z 1950; ul. Wspólna
Ul. Przejazd
Ul. AK/ Sasina
Ul. AK/ Sasina


Nie mam poczucia, że zobaczyłam w Wołominie wszystko. Muzeum im. Zofii i Wacława Nałkowskich, czyli "Dom nad Łąkami", było już zamknięte, na liście zabytków zostało jeszcze sporo domów, huta itd. Poza tym, chodząc po mieście zawsze znajduje się coś ciekawego.
Może połączę to z okolicami, np. wsią Czarna.









07.2020

Do "Domu nad Łąkami" doszłam od stacji Kobyłka. W Muzeum im. Zofii i Wacława Nałkowskich można się dużo dowiedzieć o życiu jego słynnych mieszkańców, obejrzeć stare zdjęcia, książki i fortepian Zofii Nałkowskiej oraz dawną tabliczkę adresową.

„Dom nad Łąkami”, 1895; ul. Nałkowskiego 17
Dom otacza park, z którego widać kolejny zabytek Wołomina - willę "Laurentium".

Willa "Laurentium", 1915, 1992; al. Nagórna 2
W Wołominie zachowało się sporo starych domów (ul. Warszawska!!! - domy gł. sprzed I wojny światowej), które mogłyby być niewątpliwą ozdobą miasta i robiłyby tzw. klimat. Niestety, wiele z nich to zaniedbane domy komunalne. Często można zobaczyć  tabliczki adresowe z nazwiskiem dawnego właściciela.

"DOM MAŁŻONKÓW CHMIELEWSKICH"; ul. Warszawska 26



Idąc w kierunku ul. Kolonii Gródek, gdzie zamierzałam szukać 2-ch XIX-wiecznych domów (dom Podhorskich i dom Ciechomskich) i spichlerza  dworskiego z ok. 1690, będącego pozostałością po XVI-wiecznym gródku i XVII-wiecznym dworze obronnym w Lipinach, minęłam dawny ratusz.

O tym, co znalazłam na Kolonii Gródek, nie warto nawet pisać :( 
Od strony al. Niepodległości widać bramę, całość otoczona jest wysokim murem, do tego drzewa... Zobaczyłam tylko przepiękny dach - to był chyba ten spichlerz. I wystający komin od strony Kolonii Gródek.
Przegapiłam natomiast najstarszy krzyż w Wołominie, z 1902, też na al. Niepodległości. Po wyjściu z ul. Lipińskiej należy skręcić w prawo, a ja poszłam w lewo :(



D. ratusz miejski, ok. 1910; ul. Legionów/ Sienkiewicza
Dom Pogumirskich, 1905 (1 z najstarszych w Wołominie); al. Niepodległości/ Wileńska
 Stąd już blisko do stacji Wołomin Słoneczna.




Kolejny zabytek w Wołominie - „Dom pod akacjami”
http://archiwum.wolomin.org/odkryj-gmine/zabytki-i-pomniki/
https://wolomin.org/historia-wolomina/
O letnisku Wołomin
http://dawny.pl/
http://fabryczka.com.pl/
Mazowiecki Szlak Literacki 
http://skansen.powiatwolominski.pl/wp-content/uploads/2019/06/Swieci_w_niebie_i_na_ziemi_calosc_2019.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz