niedziela, 11 czerwca 2023

Ostróda

Teraz już wiem, że cała OSTRÓDA jest pięknym miastem, ale pierwszą rzeczą, o jakiej się dowiedziałam i głównym powodem, dla którego chciałam ją odwiedzić były koszary na ul. Garnizonowej. I tam też poszłam od razu po przyjeździe.

Najstarsze ostródzkie koszary (Bergkaserne) powstały w poł. XIX w. Wg mnie to najbardziej klimatyczne miejsce w Ostródzie, tak, jak i sąsiedni cmentarz Polska Górka.
Trochę historii ze strony fotopolska.eu:

Na polecenie króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV ówczesny minister wojny Hermann von Boyen miał uczynić z Ostródy twierdzę w południowym systemie umocnień. W latach 1843-1845, na położonym 20 metrów nad poziomem Drwęcy wzgórzu wybudowano koszary (tzw. Bergkaserne, czyli koszary na górze), które w czasie wolnym od wojen miały służyć obronie cywilnej za składnicę broni. Arsenał (...) nie przetrwał do naszych czasów. Zachował się jedynie tak zwany tradytor, czyli budynek przeznaczony do prowadzenia ognia bocznego. (...)
Koszary rozbudowano w latach pięćdziesiątych dziewiętnastego wieku (...)
Od 1890 roku w koszarach kwaterował 18 pułk piechoty im. Grolmana, w latach 1898-1913 stacjonował tu II batalion 152 pułku piechoty im. Zakonu Krzyżackiego. Po I wojnie światowej koszary przekształcono w osiedle mieszkaniowe.

Wszystkie domy z wyjątkiem nr 14a są zamieszkałe. Jak się dowiedziałam, ten dom najprawdopodobniej zostanie rozebrany. Wielka szkoda...

Budynek koszarowy, 2 poł. XIX w.; ul. Garnizonowa 14a

Ul. Garnizonowa 22

Znalazłam powyższy dom na zdjęciu z 1916.
Ul. Garnizonowa 12

Tuż obok, na ul. Olsztyńskiej, znajduje się cmentarz Polska Górka z 2 poł. XVIII w. Zarośnięty, ale nadal piękny, z czytelnymi alejami starych drzew. 

(...) w 1712 roku pierwsze pochówki zaczęto organizować na zewnątrz murów obronnych miasta w kierunku Bramy Łaziennej, czyli obecnej „Polskiej Górki” (...). Wchodząc na cmentarz bramą główną (...) mamy po stronie prawej cmentarz polski, po lewej cmentarz ewangelicki niemiecki, a w głębi na wschodzie cmentarz żydowski. (...)

W XIX wieku cmentarz został rozbudowany i powiększony. Najpierw dokonano dokupienia gruntu na pochówek ofiar cholery z 1831 roku. (...)

Na tym cmentarzu spoczywa od 7 maja 1848 roku Gustaw Gizewiusz. (...) Cmentarz jest od 1970 roku obiektem zamkniętym. W pewnej odległości od grobu Gustawa Gizewiusza spoczywa Adolf Tetzlaff i jego żona. Adolf Tetzlaff w 1912 roku rozpoczął żeglugę turystyczną na jeziorach i kanałach. Zmarł w Ostródzie po 1950 roku.

                                                                                                     gazetaolsztynska.pl

Brama cmentarna, 1834

Bruk z kocich łbów, 1888, i schodki do części ewangelickiej

Klimat tego miejsca jest niesamowity. Zachowały się 2 macewy, kilka murowanych grobów w kiepskim stanie, wzgórki porośnięte jakimś pnączem świadczące o pochówkach, schodki donikąd...
Tzw. miejsce magiczne!

Poszłam dalej na ul. Gizewiusza. Pod nr 2, na rogu, stoi dom z k. XIX lub pocz. XX w. Mieściła się tam "Powszechna spółdzielnia spożywców", o czym świadczy napis wystający spod nowego szyldu.
Trochę dalej piękna Willa Adolfa Wirtha.

Willa Adolfa Wirtha, właściciela tartaku przy ob. ul. Przemysłowej, 1904; ul. Gizewiusza 28

Zachowało się tu sporo starych domów, 3 z nich na liście zabytków (nr 2, 15 i 28).

Na Polską Górkę można dojść ul. Nadrzeczną, mijając kaplicę baptystów z 1910 pod nr 3, albo ul. Olsztyńską.

D. Sąd Rejonowy, 1900, rozbud. w l. 1932-33, ob. siedziba parafii ewangelicko-augsburskiej; ul. Olsztyńska 1

A teraz spacer ul. Mickiewicza na południe, w kierunku torów.
'Biedronka" od razu zwróciła moją uwagę. 

Dom, pocz. XX w. (ob. Biedronka); ul. Mickiewicza 34a

Urząd Miejski to nie tylko ładny budynek, ale również wyjątkowo przyjazne miejsce. Mogłam bezstresowo wszystko obejrzeć, do tego sporo się dowiedziałam.

Na tympanonie starszej części starostwa (na lewo od wejścia) umieszczono płaskorzeźbę przedstawiającą żniwiarzy. W środku warto zwrócić uwagę na oryginalne witraże na klatce schodowej. Jeden został odkryty podczas remontu. 

D. siedziba starostwa powiatowego, 1878, rozbud. w 1901, ob. UM; ul. Mickiewicza 24

To jest oryginalne 



W 1904 roku Ostróda otrzymała nowy herb autorstwa profesora Adalberta Hlidebrandta z Berlina, który przedstawiał rycerza krzyżackiego, z tarczą z krzyżem oraz kopią w drugiej ręce, siedzącego na kroczącym koniu, wzdłuż murów z trzema basztami i bramą. Herb ten używany był do 1945 roku (zachował się do dziś w witrażu na klatce schodowej budynku Urzędu Miejskiego w Ostródzie).

                                                  ostrodaonline.pl

Na witrażu są też herby Olsztynka, Dąbrówna i Miłomłyna, miast ówczesnego powiatu.

Willa, 1926, d. służbowe mieszkanie ostródzkich starostów; ul. Mickiewicza 26

W zamku mieści się bardzo ciekawe Muzeum. Podobnie jak ratusz, został odbudowany po zniszczeniach wojennych.

Stary Ratusz, zniszczony podczas II w. św., odbud. w XXI w.

Pomnik Jedności Europejskiej; pl. Tysiąclecia Państwa Polskiego

To d. Fontanna Trzech Cesarzy odsłonięta w 1907 dla upamiętnienia Wilhelma I, Fryderyka III i Wilhelma II, którzy w 1888 panowali w Niemczech. Jednak wg artykułu, jaki znalazłam na stronie fotopolska.eu, niezupełnie o to chodziło. Oto fragment:

Inicjatorem budowy fontanny był wielce zasłużony dla rozwoju miasta burmistrz Albert Elwenspoek, zarządzający Ostródą w latach 1889-1908. (...) Ale oprócz funkcji burmistrza Elwenspoek piastował również stanowisko mistrza powstałej w 1893 roku ostródzkiej loży masońskiej „W drodze na Wschód („Auf dem Wege zum Osten”), wchodzącej w skład berlińskiej Wielkiej Loży Narodowej.

Jak wielu wolnomularskich mistrzów, Elwenspoek chciał zostawić po sobie pomnik, świadectwo zaangażowania w życie miasta i działalności w loży masońskiej. (...) Oficjalnie wybudował (...) fontannę, upamiętniającą niemieckich cesarzy, w rzeczywistości zaś na placu przed ratuszem umieścił granitowy masoński obelisk. Wykonanie z brązu medalionów przedstawiających wizerunki Fryderyka i dwóch Wilhelmów powierzono berlińskiemu rzeźbiarzowi Arnoldowi Künne, również członkowi loży masońskiej. 

(...) najbardziej reprezentacyjny z miejskich pomników to tak naprawdę masoński symbol słońca (...)

Obelisk jest oryginalny. Po powojennym zamieszaniu powrócił na swoje miejsce i od 2004 jest częścią Pomnika Jedności Europejskiej. Dawniej była tu studnia, wykopana na Nowym Rynku pod koniec XIX w. 

Stamtąd już tylko krok do kościoła św. Dominika Savio z l. 1330-1351. Po spaleniu w 1945, został odbudowany w 1985 przez zakon salezjanów. Zachowały się 2 późnogotyckie kropielnice z XIV-XV w. oraz gotycki portal drzwi wejściowych.

Szukałam bezskutecznie średniowiecznych murów obronnych w okolicy kościoła. Niestety - były w miejscu, gdzie obecnie znajduje się wiadukt i cerkiew.

A teraz powrót na ul. Mickiewicza, gdzie pod nr 9 stoi ładny dom z 1896, i przejście przez tory na ul. Czarnieckiego

Od razu widać kościół Niepokalanego Poczęcia NMP (1857, 1910-1913) przy ul. Sienkiewicza. Najstarszym i najcenniejszym elementem wyposażenia jest Pieta.

Pieta, gotycka drewniana figura, k. XIV w., ok. 1914 przeniesiona z Gietrzwałdu

Ambona, pocz. XX w.

Ciekawostką jest karawaka postawiona w 2020 przy kościele. Oczywiście z powodu pandemii COVID-19.




Ul. Sienkiewicza prowadzi do kolejnego kościoła, ewangelickiego. 

Warto go dokładnie obejrzeć i wejść do środka. Przy odrobinie szczęścia da się to zrobić, nawet jeśli jest teoretycznie zamknięty.

Od razu zaznaczam, że wejście na wieżę widokową nie jest teraz możliwe. 



Kościół ewangelicki, 1909, ogrodzenie, 1907

Fragment artykułu na stronie fotopolska.eu:

Początkowo Kościół ewangelicki był wyłącznie polskojęzyczny (...). Także w XIX w. do Kościoła należało jeszcze wielu polskojęzycznych mazurów (...) właśnie Ostródę wybrał sobie na siedzibę obrońca mazurów ks. Gustaw Gizewiusz. Ten wybitny duchowny urodził się w Piszu, a szkołę średnią ukończył w Ełku, jednak najbardziej owocny okres jego życia i pracy przypada na służbę w parafii luterańskiej w Ostródzie. To tutaj był polskim duszpasterzem od 1835 r. do swojej śmierci 7 maja 1848 r. (...) jego pochówek nie tylko był hołdem dla uczczenia tej wielkiej postaci, ale również wielką manifestacją sprawy, której służył za życia. (...) bronił praw mazurów do posługiwania się językiem polskim i walczył z silną ówcześnie germanizacją w Prusach. Wraz z wieloma ewangelickimi duchownymi tamtych czasów dbał i pielęgnował mazurską tradycję i kulturę. Był autorem wielu pieśni kościelnych (...)
W pierwszych latach po II Wojnie Światowej na terenie Mazur, szczególnie zaś powiatu ostródzkiego, pojawili się duchowni Kościoła Metodystycznego. Korzystając z braku duchownych ewangelickich (...) rozpoczęli intensywną akcję misyjną. (...)
w Ostródzie (...) duchowni ewangeliccy pojawili się na stałe dopiero w 1951 r. (...) W międzyczasie kościół oraz plebania została zajęte przez Metodystów (...)
Mazurzy i Ewangelicy nie byli mile widziani na tych terenach przez ówczesne władze PRL. W efekcie do 1989 roku większość z nich wyjechała na zachód (...)

Sytuacja zmieniła się na lepsze dopiero w 2011, kiedy to parafia otrzymała budynek po d. sądzie rejonowym przy ul. Olsztyńskiej. Wcześniej jej siedziba mieściła się w wynajmowanej pastorówce przy kościele ewangelickim.

Ołtarz połączony z amboną

W kościołach protestanckich ambona niekiedy jest połączona z ołtarzem głównym w jednolitą konstrukcję (tzw. ambona ołtarzowa), będąc w nim z reguły umieszczona centralnie w miejscu, które w ołtarzu w kościele katolickim zajmuje obraz. Bywa też umieszczana nad ołtarzem.

                                                         Wikipedia


Plebania, ob. dom, pocz. XX w.; ul. Sienkiewicza 22

Dom z symbolami masońskimi, pocz. XX w.; ul. Sienkiewicza 18

Stary cmentarz katolicki przy ul. Czarnieckiego był miejscem pochówku i dla Niemców, i dla Polaków. Został zamknięty kilka lat po wojnie. Od 1988 figuruje w rejestrze zabytków, a w 2009 przeszedł renowację. I pomyśleć, że groziła mu likwidacja... 

Cmentarz, 2 poł. XIX w.; ul. Czarnieckiego
Domy, pocz. XX w.; ul. Czarnieckiego 31 i 33

Na tej ulicy jest więcej ładnych i zabytkowych domów, m.in. dom z pocz. XX w. pod nr 25 i dom z datą "1899" pod nr 26.

Koszary Białe (artyleryjskie) powstały w l. 1912-1913 między ob. ulicami Czarnieckiego, Jagiełły, Pieniężnego i Kościuszki. Są rozmieszczone po obu stronach ul. Sobieskiego i tak najlepiej je zwiedzać. 
Były to trzecie koszary w mieście (drugie, koszary Grollmana, zwane "czerwonymi", wznoszono od 1890 przy ul. Grunwaldzkiej i są niedostępne). 
Od końca II w. św. do 2001 Białe Koszary były użytkowane przez WP. Część została zrewitalizowana i mieszczą się tam m. in. urzędy, sklepy i informacja turystyczna, a część jeszcze nie i tam właśnie chodziłam. Na mnie takie miejsca robią większe wrażenie i tam wolę robić zdjęcia, niczego nie ujmując odnowionym budynkom.

Budynek koszarowy, ob. Sąd Rejonowy, Prokuratura Rejonowa; ul. Jana III Sobieskiego 12

Koszary Białe (stajnie) od ul. Pieniężnego

Arsenał; ul. Wojska Polskiego 8

Obok znajduje się wozownia (ul. Wojska Polskiego 6). Ja szłam ul. Jagiełły.

Kasyno wojskowe, 1913; ul. Czarnieckiego 30/ Jagiełły

Willa Waltera Gladtke, właściciela 2 cegielni, ok. 1904; ul. Czarnieckiego 18

Po wojnie willa była kwaterą rosyjskiego komendanta wojennego Ostródy, płk Konstantinowa, potem mieściła komitet PZPR i przedszkole. A tu jest stare zdjęcie.

Rogatka, ob. kwiaciarnia, pocz. XX w.; ul. Pieniężnego 30 B

Koniecznie należy się przejść ul. Jana Pawła II (secesja), Pieniężnego i Wyszyńskiego (osiedle kolejowe).

Dom, pocz. XX w.; ul. JPII 20

Domy, pocz. XX w.; ul. Pieniężnego 7, 9, 11, 13

Pod nr 13 widnieje tabliczka "Własność PKP".

Domy, pocz. XX w.; ul. Wyszyńskiego 18-6

Ul. Chrobrego doszłam do 3 cmentarzy.
Najpierw cmentarz wojenny Armii Radzieckiej, na którym spoczywa 575 żołnierzy 3 i 45 Armii Czerwonej poległych podczas walk z cofającymi się jednostkami Wehrmachtu w 1945.
Dalej cmentarz wojenny z I w. św. żołnierzy poległych pod Tannenbergiem. Pochowano tu 254 żołnierzy armii niemieckiej, 5 żołnierzy rosyjskich, 1 Rumuna i 24 weteranów, którzy zmarli w l. 20. XX w.
Zeszłam po schodach nad jez. Sajmino. Żałuję, że nie miałam czasu, żeby popływać, ale przecież i tak do Ostródy wrócę.
Obok cmentarza z I wojny znajduje się cmentarz komunalny z ciekawymi pomnikami.

Cmentarz, pocz. XX w.; ul. Chrobrego/ Spokojna



TU SPOCZYWAJĄ

PROCHY FUNKC. MO i SB

POLEGŁYCH W WALCE

O UTRWALENIE

WŁADZY LUDOWEJ

NA TERENIE

POW. OSTRÓDZKIEGO

W 1946-1947 R.





I powrót do centrum ul. Grunwaldzką i Drwęcką. Minęłam wspomniane już Czerwone Koszary wpisane w 2020 do rejestru zabytków, LO Nr 1 im. Jana Bażyńskiego...

Dom, ob. szkoła, 1907; ul. Drwęcka 2

... i  wodociągową wieżę ciśnień z 1904 naprzeciwko.

Przy ul. 11 Listopada można zobaczyć kilka ładnych domów (np. nr 13, pocz. XX w.), wodociągową wieżę ciśnień (kolejową) z pocz. XX w. i budynek d. Warsztatu Naprawczego Kolei Żelaznej. Bardzo podobał mi się dworzec.

Budynek biurowy d. Warsztatu Naprawczego Kolei Żelaznej , 1895-1896; ul. 11 XI 26

Dworzec kolejowy, 1872

Dom, pocz. XX w.; ul. Spichrzowa 1

Dom, pocz. XX w.; ul. Spichrzowa 5a


Ul. Spichrzowa prowadzi nad Jezioro Drwęckie. Po prawej stronie powyższego zdjęcia był niegdyś piękny spichlerz z 1903, bezsensownie rozebrany w l. 90. XX w. 
Pani mieszkająca w pobliżu mówiła, że przyjeżdżali go oglądać architekci, fotografowie, blogerzy. Był klimatyczny zakątek, zostało klepisko i krzaczory...

Znalazłam artykuł o planach odbudowy:

W planach inwestycyjnych  budynki mają być odwzorowaniem dawnego spichlerza, z zachowaniem elementów architektonicznych i estetycznych dawnej architektury.

Niestety, będzie to już tylko atrapa, a nie zabytek.

Dom pod nr 1 przypomina wg mnie spichlerz. Dowiedziałam się, że mieszkali tam pracownicy.





Na koniec północna strona Jeziora Drwęckiego. Zawsze promenadą dochodziłam do centrum.

Wieża Bismarcka, 1902, l. 20. XX w.
Kamień Plebiscytowy z 11.07.1920















Wieża Bismarcka została zbudowana z ciosanych kamieni narzutowych i ma ok. 10 m. Była to pierwsza tego typu budowla w Prusach Wschodnich. Znajduje się przy Parku Collisa z pocz. XX w. Teren jest ogrodzony, ale dobrze widać ją z promenady. 

Kamień jest jednym z niewielu, jakie dotrwały do naszych czasów.

W Parku Miejskim przy ul. Mickiewicza stoi pomnik Tadeusza Kościuszki z 1947.

Pomnik sfinansowało koło ZZK z pieniędzy uzyskanych z organizowanych zabaw tanecznych i innych imprez. Po wykonaniu rzeźby (...) kolejarze mieli przenieść ją z zakładów do parku przy ówczesnym starostwie (...), a następnie zamontować na cokole. Pozostało jeszcze zakryć niemiecki napis na cokole pomnika: „Poległym żołnierzom/Ku pamięci/ 1864. 1866. 1870-71.” tablicą z napisem w języku polskim: WODZOWI LUDU/ TADEUSZOWI KOŚCIUSZCE/ PRACOWNICY P.K.P. W OSTRÓDZIE.

                                                                                                              fotopolska.eu

Młyn, 1897; ul. Mickiewicza 19

A tak wyglądał młyn w l. 1900-1914. Chyba nadal jest wystawiony na sprzedaż.
Śluza Ostróda, 1872; ul. Mickiewicza 42

Herb woj. warmińsko-mazurskiego; ul. Mickiewicza


Przy śluzie widać d. Urząd Budownictwa Wodnego z pocz. XX w.


Poza tym, zawsze warto patrzeć pod nogi.
Taki herb znalazłam tylko w jednym miejscu, w pobliżu młyna.

Orzeł Biały w górnym polu nawiązuje do herbu Polski z czasów panowania Władysława Jagiełły. Baranek Boży w polu drugim nawiązuje do Warmii. Czarny orzeł pruski z literą "S" (Zygmunt I Stary) jest natomiast godłem zaczerpniętym z herbu Prus Książęcych i bywa czasami utożsamiany z Mazurami.

                                                Wikipedia

Tu jest wyraźniej.




Studzienka kanalizacyjna; ul. Kościuszki


(...) przed II wojną światową w Ostródzie istniała (...) metalowa fabryka niemieckich braci Kuhn (wcześniej własność Adalberta Schmidta), która w okresie wielkiego kryzysu przejęta została z powodu długów przez Krajowy Bank Prowincji Prusy Wschodnie. Podczas II wojny światowej w fabryce pracowali francuscy jeńcy. Ich kwatery znajdowały się na terenie fabryki. Budynki nie przetrwały wojny, ale zachowały się studzienki kanalizacyjne, przynajmniej dwie kompletne, reszta zniszczona została prawdopodobnie w latach 70. w wyniku spolszczania Ostródy.

                                                polskaniezwykla.pl




Do Ostródy wrócę na 100%. Podoba mi się klimat tego miasta, położenie, zabytki. Spokój i sympatyczni ludzie. Znalazłam też kilka miejsc wartych odwiedzenia w okolicy. 

Dobry dojazd też ma znaczenie - mam tylko 2 godziny pociągiem z Warszawy, więc zawsze można wyskoczyć na weekend.




https://mazury24.eu/aktualnosci/cien-historii-ostroda-wyjatkowe-miasto-na-krancach-mazur,11921  stare zdjęcia

https://bipostroda.warmia.mazury.pl/upload/files/Wykaz%20zabytk%C3%B3w%20nieruchomych.pdf

https://bipostroda.warmia.mazury.pl/upload/files/GEZ%20Ostr%C3%B3da%20-%20karty.pdf

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Wiki_Lubi_Zabytki/warmi%C5%84sko-mazurskie/powiat_ostr%C3%B3dzki/gmina_Ostr%C3%B3da

https://fotopolska.eu/Ostroda/u117155,ul_Garnizonowa.html

https://fotopolska.eu/Ostroda/b43975,Koszary_JW_3732.html

https://fotopolska.eu/Artykuly---woj.-warminsko-mazurskie-Artykuly---Ostroda

https://gazetaolsztynska.pl/ostroda/4616,Ostrodzkie-cmentarze.html

https://www.ostrodaonline.pl/wiadomosci/645-kilka-uwag-w-sprawie-herbu-ostrody.html

http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/search,6,-1,-1,-1,-1,-1,Ostr%C3%B3da.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz