Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wycieczki piesze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wycieczki piesze. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 14 stycznia 2018

Osadnictwo niemieckie wzdłuż ul. Puławskiej (cz.1) - Szopy Niemieckie

To będzie podsumowanie kilku moich, krótszych lub dłuższych, wypadów, przez które przewijał się wątek niemiecki, ale chcę pokazać te okolice w ogóle. Lubię tam chodzić. Im bliżej Piaseczna, tym ciekawiej, bo więcej po osadnikach zostało.
Na początek Szopy Niemieckie.

środa, 27 grudnia 2017

Osadnictwo niemieckie wzdłuż ul. Puławskiej (cz.4) - Józefosław i Kierszek

Józefosław to było wielkie i przypadkowe odkrycie. Wiedziałam, że został założony przez osadników niemieckich - dawna nazwa to Ludwigsburg, ale nigdy nie natrafiłam na informacje o jakichkolwiek śladach materialnych i w związku z tym niczego nie szukałam. Tymczasem absolutnie warto się tam wybrać, żeby zobaczyć autentyczne domy osadników.

niedziela, 19 listopada 2017

Wieś w Warszawie - Potok i Szopy Polskie

Wieś Potok na Stegnach powstała na początku XIX w. Bałam się tam dzisiaj iść, bo spodziewałam się zobaczyć totalną dewastację. Z al. Wilanowskiej widać, co się dzieje :( Jeszcze nie jest aż tak źle, jak myślałam, ale to kwestia czasu ...

niedziela, 1 października 2017

Kampinos - Komorów - Łazy - Pasikonie - Zawady - Paprotnia

W piękną, słoneczną i ciepłą wrześniową sobotę uznałam, że nadszedł wreszcie odpowiedni moment, by zrealizować swój dawny plan i przejść się przez kilka upatrzonych wcześniej wsi, zaczynając od Kampinosu. Czekałam na "złotą, polską jesień", żeby przejść tą trasę.

niedziela, 10 września 2017

Chrzęsne - Postoliska - Tłuszcz

Ostatnio dość często pojawiam się w tamtych okolicach. Jakiś czas temu jadąc pociągiem z Warszawy do Urli zobaczyłam wieżę kościoła, która wyjątkowo ładnie się prezentowała. Sprawdziłam, co jest w pobliżu, żeby ułożyć z tego trasę i znalazłam pałac w Chrzęsnem. Okazja nadarzyła się dość szybko - w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa można było pałac zwiedzać.

sobota, 26 sierpnia 2017

Jurgów - Brzegi - Bukowina Tatrzańska

Do Jurgowa wyruszyłam z dworca autobusowego w Zakopanem z ponad godzinnym opóźnieniem, po surrealistycznej dyskusji z kierowcą na temat rozkładu jazdy. Chcę zapomnieć... Tej godziny zabrakło mi potem i mogłam skończyć w lesie, gdzieś między Brzegami a Bukowiną :(

wtorek, 22 sierpnia 2017

Chochołów

Przez zawirowania pogodowe musiałam pozmieniać plany i dostosować je do warunków. Normalnie sprawdzam, co i kiedy jest otwarte i wg tego planuję każdy dzień, a teraz wszystko się poplątało i pojechałam do Chochołowa innego dnia. W związku   z tym odbiłam się od drzwi Muzeum Powstania Chochołowskiego :(

niedziela, 20 sierpnia 2017

czwartek, 17 sierpnia 2017

Czarny Dunajec

Nie byłam pewna, czy jechać do Czarnego Dunajca planując swój pobyt w Zakopanem. Naczytałam się o zabytkowej zabudowie rynku ("wille i dworki z gankami z dwiema kolumnami"), ale jakoś nie bardzo w to wierzyłam, a już szczególnie po wizycie w Nowym Targu. Ludzie też mówili, że niewiele z tego zostało. Ale pojechałam i absolutnie nie żałuję. Były jeszcze inne argumenty "za".

środa, 16 sierpnia 2017

Szaflary i Biały Dunajec

Do Szaflar celowo wybrałam się w święto. Tego dnia były większe szanse dostania się do kościoła, na którym bardzo mi zależało, i zobaczenia mieszkańców w strojach regionalnych. Udało się i jedno, i drugie.

wtorek, 15 sierpnia 2017

Gubałówka - Dzianisz - Witów

Dzianisz jest zdecydowanie jedną z najciekawszych wsi, jakie zwiedziłam w okolicy Zakopanego. Właściwie cała wieś jest jednym, wielkim zabytkiem architektury drewnianej. Dwie dzwonnice "burzówki" i figury przydrożne dopełniają całości.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Trybsz i Białka Tatrzańska

Nie było łatwo dostać się do Trybsza. Teoretycznie był busik z Zakopanego, w praktyce go nie było. Trzeba było dojechać do Grapy w Białce Tatrzańskiej i iść pieszo. Ale to nie problem, bo trasa piękna :)

sobota, 12 sierpnia 2017

Ząb i Gubałówka

Do Zębu wybrałam się szlakiem z Zakopanego, z Ciągłówki. Przeszłam koło kilku domów i wyszłam na piękną polanę z widokiem na Zakopane.

niedziela, 4 czerwca 2017

Kuligów nad Bugiem

Kuligów to przede wszystkim skansen i rozlewiska Bugu. Położony jest przepięknie! Poza skansenem nie ma tam, niestety, drewnianej architektury, kapliczek, krzyży itd., ale natura w pełni to wynagradza.

sobota, 11 czerwca 2016

Bromierzyk i Karolinów - opuszczone wsie w Puszczy Kampinoskiej

Wyprawa do Puszczy Kampinoskiej zaczęła się sielankowo, była też dobrze przygotowana - sprawdziłam szlaki na wszystkich możliwych stronach, zabrałam też wersję papierową. Był piękny, słoneczny i ciepły dzień i na początku wszystko szło jak po maśle...

środa, 4 maja 2016

Skuły, Grzegorzewice i Bartoszówka w gminie Żabia Wola

To było absolutne szaleństwo. Prognoza pogody była fatalna i nie zamierzałam tego dnia nigdzie jechać, ale wcześnie rano obudziło mnie słońce i zaczęłam kombinować :) 3 maja, czyli święto, msze jak w niedzielę, czyli kościół, do którego trudno się normalnie dostać, czyli Skuły o 12! Zerwałam się na równe nogi, sprawdziłam, o której autobus, śniadanie w locie i wybiegłam z domu :) Spakowana już byłam, bo części rzeczy w ogóle nie wyjmuję z plecaka.

poniedziałek, 14 marca 2016

Osadnictwo niemieckie wzdłuż ul. Puławskiej (cz.3) - Stara Iwiczna i Lesznowola

Gdybym ze wszystkich miejsc w okolicy ul. Puławskiej związanych z Niemcami miała wybrać jedno, wybrałabym Starą Iwiczną (dawniej Alt Ilvesheim). Ze względu na piękny kościół i cmentarz. To chyba było centrum ich ówczesnego życia.