Tymczasem karczma z XVIII w. już dawno nie istnieje (zdjęcia w linku). Dowiedziałam się, że ok. 30 lat temu już była w kiepskim stanie. Nikt o nią nie zadbał (w Suchej Beskidzkiej jakoś się dało i nadal działa tam restauracja). Zawaliła się w 1990 r. A była jednym z głównych powodów, dla których przyjechałam :( Sieni przejazdowych w kamieniczkach na rynku też już się nie da dopatrzeć, tak zostały przebudowane. I tego też nie mogę darować. Wydaje mi się, że widać je jeszcze na tych dwóch zdjęciach.
Sień w małym domku po prawej stronie |
Słynna lodziarnia Żarneckich na rynku też chyba znajduje się w sieni przejazdowej. W każdym razie jest wylot na podwórze, no i ta kostka, jak przy podjeździe.
Warto tu dodać, że lody nowotarskie są na Liście Produktów Tradycyjnych od 2008 r. Od nich rozpoczęłam zwiedzanie rynku i był to jedyny słuszny krok!
Jest również filia na Krupówkach w Zakopanem.
Mimo pesymistycznego wstępu, zawsze staram się fotografować to, co ładne, i w Nowym Targu też takie rzeczy znalazłam.
Na rynek szłam ze stacji ul. Kolejową. Minęłam kilka drewnianych domów, z których ten najbardziej mnie zachwycił. To, co jest obok, wyjaśnia, co miałam na myśli pisząc o fatalnej architekturze :(
Ul. Kolejowa 43 |
Ul. Kolejowa 119 |
Kaplica św. Jerzego z pocz. XIX w. została przesunięta w to miejsce w 1977 r. podczas budowy Zakopianki. Pierwotnie stała przy drodze do Ludźmierza, a jej początki sięgają roku 1596.
Rynek podobno bardzo zyskał na rewitalizacji. Zmniejszono parking, są za to ławki, kawiarnie i zieleń. W XIX-wiecznym ratuszu działa, oprócz Muzeum Podhalańskiego, świetna informacja turystyczna, gdzie można zaopatrzyć się w bardzo treściwe broszurki.
Rzeźba "Dialog" Michała Batkiewicza, czyli baran i owca - symbolizują one problemy w komunikacji międzyludzkiej. Rzeźba stanęła na rynku w maju 2016 r.
Na rynku znajduje się również kapliczka św. Jana Kantego, prawdopodobnie z 1867 r. (w remoncie).
I jeszcze kilka ciekawych fasad.
Wystrój wnętrza jest przeważnie barokowy.
Grupa Ukrzyżowania, XVII w., w sieni dzwonnicy |
Dzwonnica z 1701 r. |
Kapliczka Kalwarii na zewnętrznej ścianie kościoła |
Parapet chóru z XVIII w. |
Po zwiedzeniu kościoła św. Katarzyny, przeszłam przez most na Dunajcu i udałam się do drewnianego kościoła św. Anny.
Przy moście, na ul. Kościuszki, stoi figura św. Nepomucena z XIX w.
Gotycki kościół św. Anny jest obecnie kościółkiem cmentarnym, udostępnionym w określonych godzinach do zwiedzania. Znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej.
Powstał prawdopodobnie w XV w., ale był wielokrotnie przebudowywany, m.in. utracił soboty.
Wygląda jak wiele innych drewnianych kościołów z tego okresu, ale w środku jest bardzo ciekawy!
Ołtarz z 1 poł. XVIII w. ( Rodzina Marii, wyżej MB z gruszką - oryginały w kościele św. Katarzyny) |
Na chórze można zobaczyć wizerunek diabła, ale trzeba wejść na górę.
Dlaczego niewinny zwierzak robi za diabła? No cóż, taka symbolika, ma przecież ogon :)
Obraz przedstawia legendę o powstaniu kościoła - cystersów i nawróconych zbójników z workiem pieniędzy i obrazem. Mieli oni ukraść na Węgrzech obraz św. Anny, ale zawsze powracał on na swoje miejsce. Potem św. Anna przywiodła obraz do tego kościoła.
Następnie udałam się na ul.Waksmundzką w poszukiwaniu karczmy, ale po drodze było jeszcze kilka rzeczy, m.in. remiza strażacka z figurą św. Floriana i wozem strażackim na zewnętrznej ścianie, i I LO im. S. Goszczyńskiego (d. Gimnazjum Nowotarskie) z 1904 r. Jest to najstarsza szkoła średnia na Podhalu.
Ul. Jana Pawła II częściowo wynagrodziła mi porażkę w sprawie karczmy. Jest tam piękny, drewniany dom i cmentarz żydowski z 1875 r.
Wracałam ul.Waksmundzką. Na skrzyżowaniu z ul. Św. Doroty znajduje się kaplica św. Doroty z XIX w. Jako drewniana rotunda istniała już przed 1679 r. I kolejny piękny dom, niestety, w tragicznym otoczeniu :(
Ul. Waksmundzka |
Kaplica Niepokalanego Poczęcia NMP z lat 1867-74 powstała w miejscu pochówku ofiar zarazy.
Raz w miesiącu odprawiana jest w niej msza święta.
Ul. Szaflarska 94 |
Jeszcze jedna uwaga na koniec. Zawsze zwracam uwagę na zdobienia, drzwi, okna itd. W Nowym Targu, tam, gdzie się zachowały, są wyjątkowo piękne.
Rynek |
Ul. Szaflarska |
https://www.nowytarg.pl/dane.php?cid=820
http://www.drewniana.malopolska.pl/?page=obiekty&id=134&word=nowy%20targ
http://www.muzeum.nowytarg.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz