A oto krótka historia powstania latarni.
Pod koniec XIX w. w rejonie Łeby zdarzało się bardzo dużo wypadków morskich. Nie było nowoczesnego oznakowania nawigacyjnego między Rozewiem a Czołpinem, dlatego też podjęto decyzję o budowie latarni morskiej i ostrzegawczego urządzenia dźwiękowego. Drewniany znak nawigacyjny znajdujący się tu od 1861, o dużo mniejszym zasięgu niż dzisiejsza latarnia, nie był widoczny w nocy i we mgle.
Bardzo nowoczesna jak na tamte czasy latarnia stanęła na 45-metrowej wydmie. Jej projektantem i konstruktorem był Walter Körte z Berlina.
Co do nazwy, to prawdopodobnie "pochodzi od nazwiska braci Gustawa i Edwarda Stielow z Łeby, bądź od nazwy osady zamieszkiwanej przez członków tej rodziny w "Leba Boor", przekształconej później w "Stilo Kathen", a w końcu w "Stilo", które w latach 50-tych ubiegłego wieku przybrało nazwę "Osetnik" (otwartezabytki.pl).
Więcej szczegółów można znaleźć na stronie historialeby.pl.tl:
Jedynie w okolicy późniejszej osady Stilo rósł las, który można było eksploatować gospodarczo.
W związku z tym magistrat przez wieki ubolewał nad dzikim wyrębem drzew przez okoliczną ludność. (...) postanowiono oddać część lasu w dzierżawę, a dzierżawcę ustanowić strażnikiem nad resztą.
W 1784 roku, pochodzący z pobliskiego Bargędzina Michael Stylow wybudował tam za 300 talarów rządowych pieniędzy dwurodzinny dom. (...) Siedlisko otrzymało nazwę Lebaboor (Łeba-bór). (...)
Potomkowie Michaela zaczęli nazywać to miejsce Stielow, a następnie Stilo. Od 1852 roku ta nazwa jest używana zamiennie z nazwą oficjalną Lebaboor.
Czerwony, biały i czarny to kolory flagi państwowej Cesarstwa Niemieckiego (1871-1918).
Latarnia morska Stilo, 1905-1906 (33,4 m) |
Nautofon - urządzenie stosowane na statkach i stałych znakach nawigacyjnych, służące do nadawania sygnałów dźwiękowych na morzu w czasie mgły
Ruiny d. nautofonu |
Idąc plażą, wypatrywałam wraku statku West Star.
Statek powstał w 1965 r. w stoczni Atlas-Werke w Bremie (...) aby finalnie trafić do duńskiego armatora (...)
Statek swój ostatni rejs miał w niedzielę 25 października 1971 roku płynąc z Gdańska do Anglii z ładunkiem drewna. O godzinie 02:55 czasu środkowo - europejskiego z powodu powiększającego się przechyłu, który nieubłaganie się zwiększał przez szalejący sztorm, oraz awarię jedynego silnika nadał sygnał „may day...” . (...) Podczas akcji ratunkowej udało się uratować wszystkich członków załogi.
wrakibaltyku.pl
Wrak statku West Star, 1971 |
Uwielbiam połączenie zwiedzania z piękną, pustą plażą! Były momenty, kiedy nie było nikogo w zasięgu wzroku. Tak samo było w przypadku Rąbki i ruchomych wydm.
Koniecznie należy to zrobić przy pięknej pogodzie :)
https://historialeby.pl.tl/Stilo.htm
http://slowinski.parknarodowy.com/latarnia-morska-stilo/
https://otwartezabytki.pl/pl/relics/72562-sasino-latarnia-morska-stilo/print
https://wrakibaltyku.pl/pl/wraki/44,west-star-44.html
Kolejny raz mi zaimponowałaś!
OdpowiedzUsuńTym razem nie było czym :) Absolutna sielanka, tytłanie się w piachu, padanie i wstawanie, spacerek, woda, padnięcie w kolejnym miejscu. Raj! :)
UsuńI to właśnie fajne jest...
OdpowiedzUsuń