poniedziałek, 1 października 2018

Palmiry - Truskaw

Palmiry to miejsce, które należało odwiedzić, ale chciałam też zwyczajnie pochodzić po Puszczy Kampinoskiej. Wybrałam się więc w piękny, słoneczny dzień. Historia była obecna na całej tej trasie, nie tylko w Muzeum. Co moment napotykałam betonowe krzyże, głazy pamiątkowe i pomniki.


Do Palmir dojechałam z Warszawy 800-tką z Metra Młociny (nie kursuje w dni powszednie). Ostatni przystanek jest przy Muzeum.
Obeszłam cały cmentarz, przeczytałam wszystkie tabliczki. Dużo NN, ale też sporo osób zidentyfikowano. W Muzeum można zobaczyć przedmioty, po których ustalano tożsamość ofiar, grypsy, dokumenty itp. 

Z tablicy informacyjnej:

Niemcy na "palmirskiej polanie śmierci" dokonali łącznie 21 masowych zbrodni, podczas których rozstrzelano ponad 1700 osób. Pierwsza egzekucja odbyła się 14 XII 1939 r., ostatnia 17 VII 1941 r. (...)
Szczątki ofiar zbrodni złożono na palmirskiej polanie, gdzie w 1948 r. utworzono cmentarz - mauzoleum (...)
Nad cmentarzem górują trzy olbrzymie betonowe krzyże, otoczone jałowcami. Mają dłuższe boczne ramiona, symbolizujące ręce rozstrzeliwanego człowieka. Urna na symbolicznym ołtarzu zawiera ziemię z miejsc, gdzie ofiary zostały rozstrzelane.

Muzeum Walki i Męczeństwa powstało w 1980 r.



Władysław Junosza-Szaniawski - dziennikarz, literat, felietonista "Kuriera Warszawskiego"






TU SPOCZYWA MACIEJ RATAJ MARSZAŁEK SEJMU RP PRZYWÓDCA CHŁOPÓW ROZSTRZELANY 21 6 - 1940

W okolicy cmentarza znajduje się ścieżka dydaktyczna "Wokół Palmir". Można zacząć przy Muzeum albo przy krzyżach. Ja zaczęłam od końca, czyli wyszłam z cmentarza przy krzyżach.

Miejsce egzekucji
Miejsce egzekucji
Na krzyżach są daty.

[Po nasypie] biegł tor będący częścią sieci kolejowej składnicy uzbrojenia Wojska Polskiego w Palmirach. (...) Budowę składnicy rozpoczęto w 1929 r. (...) Składnicę połączono z normalnotorową linią kolejową Warszawa - Palmiry. (...) powołana została spółka akcyjna "Kolej Elektryczna Warszawa - Młociny - Modlin". (...) Uruchomiono ją w 1929 r., prowadziła od Dworca Gdańskiego przez Młociny, Łomianki do Palmir.
                                                                                 tablica informacyjna

Część tej linii "odkryłam" kiedyś chodząc po lesie na Młocinach. Szłam po nasypie, były tam też słupki. Tu też widziałam jeden.

Nasyp kolejowy
Kamień Orlika
Kamień Orlika
W tym miejscu ścieżka zawraca i nie jest zbyt dokładna. Przynajmniej ja się zaplątałam, bo nie było oznaczenia. Należy iść dalej albo po nasypie, albo czarnym szlakiem i po chwili oznaczenie ścieżki się pojawia.
Dochodzi się do wydmy i bagna.




I to już koniec ścieżki, wyszłam przy Muzeum. Po zwiedzeniu ekspozycji piękną, acz niewygodną, brukowaną drogą poszłam do Truskawia.
Jeszcze tylko uwaga praktyczna - w Muzeum nie można nic zjeść, jest tylko automat.


Przeszłam kawałek i kolejne miejsce pamięci...


PALMIRSKA POLANA ŚMIERCI
SYMBOLICZNE MOGIŁY PATRIOTÓW,
WIĘŹNIÓW PAWIAKA
ROZSTRZELANYCH w TYM MIEJSCU
w LISTOPADZIE 1939 r.

Pociecha to już prawie Truskaw. Toczyły się tu walki w czasie Powstania Warszawskiego.

Pomnik ku czci żołnierzy z kompanii „Jerzyków” poległych w obronie Pociechy w dn. 28.08. - 2.09.1944
W Truskawiu wyszłam prosto na pętlę autobusową. I kolejny pomnik, bardzo oryginalny. Poświęcony żołnierzom, partyzantom i ludności cywilnej Truskawia i okolic.


Nie wsiadłam jeszcze do autobusu (210), ale przeszłam przez wieś. Właściwie nie wiem, czy jeszcze można to nazwać wsią. Wygląda to już raczej na osiedle podmiejskie, choć trochę klimatu na szczęście zostało. Trochę starej zabudowy, kapliczka. Ale mało.
Zauważyłam, że paradoksalnie im bliżej Warszawy, tym więcej drewniaków. Myślę, że lokalizacja pod lasem jest na tyle atrakcyjna, że mieszkańcy miasta się tam budują, im bliżej lasu, tym lepiej. Ale na pewno też i miejscowi stawiają takie domy, nie mające nic wspólnego z tradycją.






Na tym poniżej już wisi złowróżbna tabliczka o budowie :(

Truskaw 71
I znowu, tym razem kamienny krzyż...




https://dzieje.pl/aktualnosci/historyk-niemcy-przekonywali-wiezniow-jadacych-na-rozstrzelanie-w-palmirach-ze-jada-na-r
http://palmiry.muzeumwarszawy.pl/
http://www.kampinoska.waw.pl/sciezkidydaktyczne/Wokol_Palmir.jpg
http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/17133?t=jak-polska-tankietka-pokonala-niemieckie-czolgi
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obrona_Pociechy

3 komentarze:

  1. Mnóstwo wartosciowych punktów do zobaczenia. Bardzo udany wypad. O Niemcach nic nie napiszę bo nie chcę tu kolpprtować bluzgów a na nic innego nie zasługują.
    A propos Orlika. Nie wiem czy znasz grę World Of Tanks? To taka sieciówka. Tam własnie jest wirtualny, ale bardzo doceniany medal za zniszczenie lekkim czołgiem ciężkiej maszyny przeciwnika.
    Orlik zresztą wykombinował sobie swoją własną taktykę działania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej gry, ale czytałam, że jest.
      W pobliżu Truskawia jest jeszcze mogiła z 1863, a w samym Truskawiu - jezioro Mokre Łąki, do którego nie zdążyłam już iść.
      A kilku fajnych Niemców w życiu spotkałam... :)

      Usuń
  2. Z Niemcami jest chyba trochę tak jak z senatem rzymskim... Senatores boni viri senatus mala bestia.

    OdpowiedzUsuń