Borzęcin Duży warto odwiedzić z powodu kościoła, w którym zachowało się cenne wyposażenie i epitafia, świadczące o historii miejscowości. Z kolei na cmentarzu znajdują się miejsca pamięci związane z II wojną światową i ciekawa kaplica cmentarna.
Na początek trochę historii i ciekawostek ze strony archwwa.pl:
Parafia Borzęcin należy do najstarszych na Mazowszu. Powstała między rokiem 1166 a 1254. Pierwszy kościół w Borzęcinie był pod wezwaniem św. Zygmunta. Relikwie tego świętego męczennika sprowadzono do Polski w 1166 r.
Kościół w Borzęcinie był zawsze drewniany. Przedostatni kościół
wybudował w 1662 r. Stanisław Święcicki, opat czerwiński i biskup
żmudzki, dziedzic Święcic i Pogroszewa. (...) W roku 1935 przy poszerzaniu
szosy natrafiono na duże ilości kości ludzkich a także urny
starosłowiańskie i pogańskie popielnice, co potwierdza dawne
zamieszkania tych okolic.
W roku 1852 pożar zniszczył doszczętnie cały kościół. Wincenty i Tekla Rapaccy właściciele majątku Borzęcin i Ożarów pobudowali i wyposażyli całkowicie obecny kościół, który został poświęcony w 1855 r.(...)
W roku 1904 ks. dr Wacław Kietliński rozpoczął pracę w parafii od
wystawienia obok kościoła figury Matki Boskiej. Słynął jako wielki
kaznodzieja. (...). Młodzież mogła
robić zabawę jedynie za pozwoleniem ks. proboszcza. W przeciwnym razie
zjawiał się z laską i zabawa się kończyła. (...)
[ksiądz Stanisław Brejnak] objął parafię w lipcu 1944 r. a w sierpniu musiał uciekać z parafii przed zemstą Niemców za wypad Akowców z Puszczy Kampinoskiej na Borzęcin. Niemcy 8 sierpnia 1944 roku rozstrzelali 39 osób w Borzęcinie. Kościół w czasie działań wojennych Powstania Warszawskiego był bardzo zniszczony, obity kulami. Wyleciały wszystkie okna. Do właściwego porządku doprowadził go ksiądz Stanisław Brejnak (...).
A teraz zdjęcia.
Kościół św. Wincentego Ferreriusza, 1855, odnow. 1904, 1947, 1955, l.90. XX w. |
Mur z 4-ma kaplicami w rogach |
"1882-1955" (daty z tyłu kaplicy), murowana plebania, 1890, 1985 |
Uwaga na ciekawe ludowe figury w kaplicach!
Figurka praskiego Dzieciątka Jezus - Małego Króla |
Przy okazji - grób Felixa Deskura jest najstarszym grobem na cmentarzu w Piasecznie (1808).
stare-babice.pl
Pieta z k. XVII w. w ołtarzu bocznym (MB Bolesnej) |
Obraz "MB z Dzieciątkiem" (przysłaniany obrazem patrona parafii), wyżej kopia obrazu Rafaela "Chrzest Chrystusa", po bokach drewniane rzeźby apostołów Piotra i Pawła |
Kolumny w stylu toskańskim, plansza na suficie, po 1904 |
W kościele znajdują się też XIX-wieczne organy, monstrancja z ok. 1610, miedziana chrzcielnica, a na stropie malowidło przedstawiające scenę alegoryczną z historii Polski (zawierzenie narodu polskiego Maryi) z pocz. XX w.
Drewniany krucyfiks w kruchcie jest współczesny, wykonany w Krynicy Górskiej.
I jeszcze informacja ze strony stare-babice.pl, która mnie lekko zszokowała:
(...) dla kościoła w Borzęcinie rodziny Deskurów i Rapackich były rzeczywistymi darczyńcami. Niestety pochowane w krypcie pod prezbiterium ich szczątki w 1960 r. musiały ustąpić miejsca kotłowni dla pieca centralnego ogrzewania.
Oryginalne ogrodzenie figury |
Figura MB, 1904, ufundowana przez mieszkańców Borzęcina, wyk. w warszawskim warsztacie A. Olesińskiego i K. Kozińskiego |
O MARYO
NIEPOKALANIE POCZĘTA
MÓDL SIĘ ZA NAMI
1904 R.
Napis na podstawie: A. OLESIŃSKI / K. KOZIŃSKI / DZIKA 67 W WARSZ.
Organistówka, między 1925 a 1930, świetlica; ul. Warszawska 820 |
Kapliczka ufundowana w 1827 przez rodzinę Zakrzewskich, dzierżawców, stoi na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej i Jana III Sobieskiego i jest najstarszym zabytkiem w Borzęcinie. Wygląda, wg mnie, gorzej niż przedtem, co widać na street view. Co się stało z oryginalną tablicą? Widać, że zmieniono napis i dodano tekst. Obrazy też kompletnie nie pasują do zabytkowego obiektu. Szkoda, urok znikł...
A jeszcze wcześniej "na fotografii sprzed 1939 r. wieńczył ją daszek w formie obelisku z krzyżem. W jednej z blend umieszczony był wizerunek Serca Maryi, a w drugiej znajdowała się ludowa płaskorzeźba przedstawiająca św. Jana Nepomucena" (zdj. na str. 132 stare-babice.pl).
Minęłam ją w drodze na cmentarz założony w XVIII w.
Kaplica grobowa Róży Zakrzewskiej - Rykowskiej, 1838 |
Kaplica powstała na polecenie właścicielki Umiastowa, Anny Zakrzewskiej - Rykowskiej.
Pierwszy raz widzę tabliczkę adresową na grobowcu - czy to dowód na życie po śmierci? Adres korespondencyjny? :)))
Na tylnej ścianie kaplicy: "X./ K. Jakób Ptaszyński"? |
W parafii był ks. Karol Pyszyński. Czy ktoś da radę to rozszyfrować?
Kolonista z Truskawia, 1890 |
Na koniec spacer ul. Spacerową, Traktem Królewskim i Królewicza Jakuba, z powrotem do Warszawskiej. Jak się potem okazało, obeszłam tereny dawnego folwarku i dworu, probostwa i osady młynarza z wiatrakiem. Probostwo jest na miejscu w postaci plebanii i organistówki, reszta nie istnieje. Na planie z 1873 widać też 2 kopce graniczne.
Ale po kolei. U zbiegu ul. Warszawskiej i Spacerowej, w miejscu, gdzie obecnie znajduje się krzyż i pomnik ofiar II wojny światowej, do 1852 stał drewniany kościół. Poprzednie również stały w tym miejscu, od XIII w., a jeszcze wcześniej było tam pogańskie cmentarzysko. Idąc dalej Spacerową, dochodzi się do skweru im. F. Chopina utworzonego na części dawnego terenu dworskiego z wykorzystaniem stawu. Można pospacerować i posiedzieć przy tężni solankowej. Jest siłownia plenerowa, plac zabaw i wiaty. Na trasie spaceru jest też piękna kapliczka z 1935 w Zalesiu, dawnej osadzie założonej przez dziedzica Borzęcina, Józefa Szmydta.
Zwiedzanie Borzęcina było dla mnie dużą przyjemnością, ale późniejsze czytanie o tym, co widziałam, sprawiło, że spojrzałam na to wszystko jeszcze raz, bardziej świadomie.
https://biblioteka-starebabice.pl/wp-content/uploads/2019/10/folder_turystyczny_sb-2013.pdf str. 34
https://stare-babice.pl/borzecin-duzy/
https://archwwa.pl/parafie/borzecin-sw-wincentego-ferreriusza/
A to najlepszy link, dla dociekliwych :):
http://www.stare-babice.pl/wp-content/uploads/2019/11/STARE-BABICE-na-przestrzeni-wiekow_internet.pdf Borzęcin na str. 122 - 133
Piękny zabytek,szczególnie wnętrze kościoła.
OdpowiedzUsuńTo prawda, i można zwiedzać bezstresowo, jak jest otwarty, co nie jest częste. Świetna jest wg mnie ta figura Małego Króla w kaplicy, takie ludowe rzeźby najbardziej mnie ruszają. I Pieta.
Usuń