niedziela, 13 października 2019

Julianów - Nieborów - ...

Nieborów i Arkadia to miejsca, które koniecznie należy odwiedzić będąc w okolicach Łowicza. Są ważne z punktu widzenia kultury - pałac Radziwiłłów, Manufaktura Majoliki - ale też można tam wspaniale spędzić dzień na łonie natury, w zabytkowych parkach.

Plan był taki, żeby z Łowicza dojechać pociągiem do Bednar, dojść do Nieborowa, Arkadii i wrócić do Łowicza z Mysłakowa. To ok. 11 km. Niedużo, ale zwiedzanie zabrało sporo czasu, a po drodze wynikło jeszcze kilka rzeczy, o których nie wiedziałam.

Od stacji Bednary szłam al. Legionów Polskich aż do Nieborowa.

W Julianowie minęłam bardzo ciekawą kapliczkę.

Kapliczka "Pomnik Czynu Legionowego w Julianowie", 1938; al. Legionów Polskich

Na jednej z tabliczek widnieje informacja, że "we wnętrzu kapliczki umieszczono obraz św. Józefa, ofiarowany przez hr. E. Raczyńskiego, ambasadora RP w Londynie." Co się stało z obrazem?



Doszłam dość szybko do Nieborowa, więc zdawało mi się, że spokojnie wyrobię czasowo.

Al. Legionów Polskich/ Szkolna
 DO
WYŻSZYCH
RZECZY
JESTEM
STWORZONY

Po drugiej stronie ulicy znajduje się cmentarz założony w 2 poł. XIX w., ale nie znalazłam zbyt wielu zabytkowych nagrobków.

Ten piękny, stary dom obejrzałam i minęłam, nie wiedząc jeszcze, co to jest. Podejrzewałam dawną plebanię, bo stoi naprzeciwko kościoła.

Dom Ludowy, 1930; al. Legionów Polskich
Kościół MB Bolesnej był akurat remontowany, a do środka nie udało mi się wejść. Bardzo chciałam zobaczyć kaplicę majolikową. Jest pomysł zrekonstruowania niezachowanych majolikowych elementów kaplicy - wówczas byłaby to jedyna w Polsce kaplica majolikowa.

Cała posadzka kościoła była majolikowa, pokryta kolorowymi wzorzystymi kaflami, które w prezbiterium tworzyły obraz wielkiego orła z trzema trąbami – herb Radziwiłłów. Michał Piotr pisał w listach do matki, że ma to symbolizować „ofiarowanie się rodziny Bogu przed głównym ołtarzem” (...). Po prawej stronie prezbiterium, w nawie bocznej, znajduje się (...) kaplica majolikowa poświęcona Matce Bożej. Oprócz posadzki znajdowały się tam – zrobione z majoliki nieborowskiej – dwa lichtarze, pinakiel (smukła kamienna wieżyczka nad tabernakulum) oraz majolikowy element pod tabernakulum, na którym widniał napis w języku łacińskim: „Pokaż, że jesteś Matką”, oraz dwa kolejne takie elementy po obu stronach tabernakulum. Na nich napisano: „Tobie zaufałem” i „Nie odrzucisz mnie”. Sam ołtarz jest drewniany.

                                                                                                                parafianieborow.pl

Kościół MB Bolesnej, 1883; al. Legionów Polskich 68

W tym kościele i w jego obrębie spoczywają doczesne szczątki przedstawicieli rodu Radziwiłłów (...). Krypty są dwie. Jedna znajduje się pod figurą Matki Bożej przed kościołem. Tu spoczywają Helena i Michał Hieronim Radziwiłłowie, pradziadkowie Michała Piotra. On, wraz ze swoją babką i siostrą, spoczywa w krypcie położonej za prezbiterium, po północnej stronie świątyni.

                                                                                                                parafianieborow.pl


Al. Legionów Polskich
Al. Legionów Polskich
Przy powyższej kapliczce spotkałam Panią, która okazała się skarbnicą wiedzy. Cofnęła mnie do Domu Ludowego i opowiedziała jego historię.
Wydarzyła się tam tragedia. W domu wybuchł pożar, w którym zginęła opiekunka dzieci Radziwiłłów, Anna Engel. Zaczadziała. Nie udało mi się nigdzie tego zweryfikować, nie wiem też, kiedy to się stało.
Dom Ludowy działał do lat 60-70. XX w. Odbywały się tam katechezy, ale i różne wydarzenia kulturalne. Jest własnością parafii. Stoi opuszczony, w rejestrze zabytków nie figuruje. Wielka szkoda, bo jest piękny! Jak wszystko w Nieborowie związany z rodem Radziwiłłów.
Pani powiedziała mi też o zachowanej tabliczce na Domu, której normalnie nikt by z ulicy nie zauważył. Przedzierałam się przez krzaki, a fotkę zrobiłam trzymając gałęzie.

Dom Ludowy, 1930; al. Legionów Polskich
"Dom Ludowy imienia Adama Mickiewicza?"
Tego krzyża też bym sama nie znalazła. Jest po stronie kościoła, na polu w pobliżu plebanii. Powiedziała mi o nim ta sama Pani, potem jeszcze ludzie mi pomagali, bo kręciłam się w kółko bez sensu. Nic dziwnego - krzyż jest w kępie krzaków i tylko prześwitujące cegły mogą coś sugerować. Ale ich właściwie też nie widać. Zdjęcie zrobiłam po dłuższej eksploracji :)

Myślę, że upamiętnienie miejsca pierwszego kościoła Nieborowa to coś, co należałoby zrobić i co nie wymaga właściwie żadnych pieniędzy. Wykarczowanie krzaków i postawienie krzyża na postumencie to przecież żaden problem.
Corocznie 16 sierpnia przy kościele odbywa się festyn parafialny z okazji odpustu św. Rocha.

Krzyż w miejscu ołtarza poprzedniego kościoła, św. Rocha
Z dużym opóźnieniem doszłam wreszcie do pałacu w Nieborowie. Kupiłam bilet łączony, obejmujący Nieborów i Arkadię.

I tu kilka słów o historii Nieborowa i rodu Radziwiłłów ze strony nieborow.art.pl:

Początki Nieborowa sięgają końca XII wieku, kiedy powstał tu przysiółek, a następnie wieś, z kościołem erygowanym w 1314 roku i drewnianym dworem. Na początku XVI wieku wzniesiono w Nieborowie gotycko-renesansowy dwór, który przetrwał do końca wieku XVII. Dobra nieborowskie stanowiły wówczas własność rodu Nieborowskich herbu Prawda. 
W 1694 roku kardynał Michał Stefan Radziejowski kupił od Nieborowskich dobra wraz z dworem i na jego zrębach wzniósł barokowy pałac według projektu architekta Tylmana z Gameren (...)
W 1774 właścicielem dóbr nieborowskich został książę Michał Hieronim Radziwiłł, późniejszy wojewoda wileński i jeden z najbogatszych magnatów polsko-wileńskich. (...)
Po śmierci Michała Hieronima Radziwiłła w 1831 roku, dobra nieborowskie podupadły, a pałac uległ zaniedbaniu. Spadkobiercy przez długie lata prowadzili spór o ogromną sukcesję po zmarłym (...). Część dóbr (...), a w niej Nieborów, przypadły w spadku w 1841 roku synowi Michała Hieronima - Michałowi Gedeonowi Radziwiłłowi, generałowi wojsk polskich, jednemu z głównodowodzących powstaniem listopadowym 1831 roku. Z kolei jego spadkobierca, syn Zygmunt Radziwiłł, okazał się utracjuszem i doprowadził do ruiny dobra swoich przodków. (...). Na szczęście odstąpił Nieborów w 1879 roku swemu bratankowi Michałowi Piotrowi Radziwiłłowi i przeniósł się na stałe do Francji. Nowy właściciel Nieborowa podniósł z ruiny zaniedbane dobra, odkupił Arkadię, założył przy pałacu manufakturę mebli i majoliki, uzupełnił uszczuplone wyposażenie wnętrz i wyposażył na nowo bibliotekę pałacową. Zmarł bezpotomnie w 1903 roku, a wdowa po nim sprzedała w trzy lata później dobra nieborowskie wraz z pałacem dalekiemu kuzynowi męża Januszowi Radziwiłłowi (...)
Janusz Radziwiłł był znanym działaczem politycznym i gospodarczym okresu dwudziestolecia międzywojennego. Dokonał w latach 1922-1929 przebudowy wnętrz pałacu w Nieborowie (...) i uczynił z Nieborowa głośną podwarszawską rezydencję, odwiedzaną przez znanych polityków i inne osobistości życia publicznego w Polsce. W (...) okresie okupacji hitlerowskiej prowadził działalność konspiracyjną o charakterze politycznym. W tym czasie jego syn Edmund Radziwiłł zarządzał dobrami nieborowskimi, działając jednocześnie, razem z małżonką Izabelą, w ruchu oporu w szeregach łowickiego okręgu Armii Krajowej. Janusz Radziwiłł dwukrotnie (...) więziony był przez sowieckie służby NKWD na terenie Związku Radzieckiego, a po powstaniu warszawskim, do grudnia 1944 roku przetrzymywany był przez hitlerowców w więzieniu berlińskim. W 1947 roku zamieszkał w Warszawie, gdzie zmarł w 1967 roku. Małżonka Janusza Anna z Lubomirskich Radziwiłłowa zmarła w 1947 roku w Krasnogorsku. Młodsi członkowie rodziny Radziwiłłów nieborowskich po powrocie z zesłania pozostali w Polsce, przetrwali najcięższy okres realnego socjalizmu i mieszkają dzisiaj w Warszawie.

Zwiedzanie zaczęłam od Manufaktury Majoliki.

(...) przy pałacu działała stolarnia zwana „rzeźbiarnią”, w której wytwarzano meble, a pod koniec 1881 roku książę uruchomił w Nieborowie „fabrykę”, jak to wówczas określano, majoliki. Majolikowe naczynia często dekorowano wątkami patriotycznymi – jak na przykład słynną serię talerzy z wizerunkami królów polskich. To właśnie Michał Piotr zaprojektował wiele elementów wyposażenia i mebli, znajdujących się nie tylko w pałacu, ale też w miejscowym kościele parafialnym. Do dziś zachowały się szkice ołtarza, lamp, konfesjonałów, które książę rysował. Chciał uczynić rodowy kościół Radziwiłłów jak najpiękniejszym.

                                                                                                                    parafianieborow.pl

Manufaktura Majoliki, d. browar, 1776



Detal z kościoła
Pałac zostawiłam sobie na koniec i poszłam do parku. Przy wejściu jest dokładny plan.

Pałac Radziwiłłów, 1697
Herby właścicieli - Oginiec rodu Ogińskich i Pogoń Czartoryskich, oraz piaskowcowa rzeźba Bachusa

1 z 2-ch platanów posadzonych ok. 1770

XVIII-wieczny sarkofag
Aleja Lipowa i pręgierz
Baba kamienna
Cmentarny słup kamienny


Kolumna marmurowa z sową w ogrodzie kardynalskim
Stara Oranżeria, ok. 1790
Domek oficjalisty
Nowa Oranżeria, ok. 1796 (cz. rekonstr.)
W Nowej Oranżerii działa obecnie kawiarnia, a na trawniku rozstawione są leżaki. Niestety, zabrakło mi na to czasu...

Domek Ogrodnika, poł. XIX w. ?
 Lodownia przy Domku Ogrodnika

Herb Radziwiłłów - orzeł z 3 trąbami
Sala Biała - kaplica z MB Loretańską, 1784, świeczniki z radziwiłłowskiej manufaktury w Urzeczu na Wołyniu, ok. poł. XVIII w.
Sypialnia Wojewody
Salon Czerwony, 1768 - piec kaflowy z manufaktury w Nieborowie
Sypialnia Księstwa, 1886
Buduar
Biblioteka - weneckie globusy Vincenzo Coronelliego, 1683-1693
D. zajazd, XVIII w.; al. Legionów Polskich 1
Zajazd minęłam idąc do Arkadii.
Była godz. 14. Niby nieźle, ale bałam się, że nie wejdę do Świątyni Diany, bo wcześniej zamykają, poza tym chodziło o dobre światło do zdjęć. Pogoda rewelacyjna, ale jednak październik to już nie lato...


https://hyzne.pl/5-o-gminie/32-nieborow.html
http://parafianieborow.pl/historia-parafii/

http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/2144/Nieborow/
http://www.nieborow.art.pl/wizyta/zwiedzanie-palacu/
http://www.nieborow.art.pl/ogrody/barokowy-ogrod-w-nieborowie/
http://www.nieborow.art.pl/o-muzeum/historia-palacu/

4 komentarze:

  1. Masa ciekawostek! Św. Roch nie m w Polsce zbyt wielu wyznawców (w ogóle dziwi mnie skąd takie wezwanie pierwszego kościoła - może "przywiezione" przez któregoś z Radziwiłłów z peregrynacji po Włoszech? Dla mnie to patron, bo opiekuje się tymi którzy wędrują z psami (muszę przyznać że skutecznie ;) ).

    OdpowiedzUsuń
  2. ps. Obraz być może jest w renowacji - widać na zdjęciu że wnętrze solidnie zawilgło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Św. Rocha widywałam w Łowiczu, w Pasikoniach (okolice Puszczy Kampinoskiej)i w Krasnobrodzie, czyli w różnych regionach. Pewnie jeszcze w innych, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć. Miał chronić przed zarazą - w tych miejscach powstanie kapliczki jest z tym związane. O obraz pytałam, ale niczego się nie dowiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszak Roch sam się pochorował udzielając pomocy ludziom podczas zarazy. A pies wierny towarzysz, donosił mu jedzenie. Trzeba by pytać w PKZecie lokalnym.

    OdpowiedzUsuń